Zaduma nad tym, co ulotne

Trzeci dzień pobytu w Warszawie – 11 maja – rozpoczęliśmy od wizyty w Pałacu Kultury i Nauki. Tu obejrzeliśmy świetną międzynarodową wystawę zatytułowaną „Titanic”. Eksponowane na niej materiały były niezwykle interesujące i często wzruszające. Potem wjechaliśmy na XXX piętro, by podziwiać panoramę stolicy z „lotu ptaka” w czasie majowej burzy.   Kolejnym punktem dzisiejszego dnia  był pobyt na Powązkach. Zarówno w części wojskowej jak i zabytkowej. Odwiedziliśmy  groby bohaterów „Kamieni na szaniec”, autora tej pięknej lektury i wielu wybitnych Polaków.  Z zadumą zatrzymaliśmy się przy pomniku upamiętniającym katastrofę smoleńską. Dzień zakończył się zwiedzaniem dworca centralnego oraz kolejną wyprawą metrem, tym razem do Młocin. Wieczorem spotkaliśmy się przy grillu, przygotowanym przez chłopców i naszego sympatycznego kierowcę.