W poszukiwaniu złota

Przedostatni dzień naszych wrażeń rozpoczęliśmy od zwiedzania Kopalni Złota w Złotym Stoku. Niestety złota nie znaleźliśmy. Po zejściu w głąb Ziemi zobaczyliśmy przepiękny wodospad. Naszej wędrówce po kopalnianych korytarzach towarzyszył przezabawny przewodnik i kopalniany gnom. Na powierzchnię wróciliśmy podziemną kolejką. Następnie mimo strachu postanowiliśmy zdobyć szczyt wjeżdżając wyciągiem krzesełkowym na Czarną Górę. Z wieży widokowej podziwialiśmy panoramę okolicy rozpoznając miejsca w których już byliśmy. Na tym nie koniec wrażeń. Dzień zakończyliśmy zjazdami po torze saneczkowym. Przyniosło to nam wiele radości i emocji. Ostatni wieczór upłynął nam na towarzyskich spotkaniach przy herbatce i cieście w kolejnych domkach.